Czas zaprezentować moje zaległe prace.
Białe skrzaty zrobiłam ponad trzy lata temu.
Wykonanie ich jest dość proste i robi się je w miarę szybko.
Najtrudniejsze dla mnie okazało się zrobienie czapki w jej najcieńszym miejscu.
Cały czas gubiłam oczka, niby proste a jednak miałam jakiś problem.
Skrzaty nie są duże maja ok 15 cm i w grupie prezentują się najlepiej.
O! jakie śliczności te Twoje skrzaty. Wspaniale wyglądają we trójkę.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-) Niestety został mi tylko jeden. Pozdrawiam.
UsuńPiękne. Takich jeszcze nie widziałam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wzór znalazłam na internecie. Pozdrawiam
UsuńPrzesłodkie te skrzaty ^^
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńAle śliczne są te skrzaty wykonane z taką starannością. Mimo, że szydełkuję, nigdy nie robiłam zabawek, skrzatów. Nie wiem czy potrafiłabym. Tym bardziej podziwiam u innych. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Wydaje mi się, że bez problemu poradziłabyś sobie ze zrobieniem zabawek na szydełku. Ja jestem samoukiem, na początku szukałam informacji i prostych wzorów na internecie. Gdybyś się zdecydowała spróbować z przyjemnością służę pomocą. Robienie maskotek to duża frajda. Pozdrawiam cieplutko.
Usuń