Kolor podstawowy tego szla to szary i tradycyjnie włóczka Dora. Natomiast liście zrobiłam z cieniowanej włóczki Everyday Rengarenk firmy Himalaya, która swoją kolorystyką przypomina płatki róż w odcieniach różu, czerwienie i delikatnego fioletu .
Z włóczki tej w zeszłym roku robiłam szalik kliknij tutaj. Jest to bardzo dobrej jakości włóczka akrylowa, która na dodatek się nie mechaci.
Dla osób, które nie czytały mojego zeszłorocznego posta jeszcze raz przedstawię zalety tej włóczki bo naprawdę jest ona warta swojej ceny.
Everyday Rengarenk firmy Himalaya
- według zapewnień producenta włóczka nie uczula więc nadaje się dla alergików
- posiada właściwości zapobiegające mechaceniu się dzianiny
- jest bardzo ciepła, miękka i przyjemna w dotyku - co potwierdzam
- włóczka jest bardzo równa tzn. nie ma odcinków raz cieńszych raz grubszych
- podczas dziergania włóczka bardzo gładko a wręcz elastycznie przesuwa się na drutach
- no i ta kolorystyka - jest wielokolorowa wręcz bajeczna (szeroka gama kolorów zadowoli nawet najbardziej wymagające osoby)
Szal jest pokaźnych rozmiarów więc można się nim przyjemnie otulić.
Na całość zużyłam nie całe 30 dag włóczki Dora i około 10 dag włóczki Himalaya a szal zrobiłam na drutach nr 4 KP
Jeżeli jesteś zainteresowana moimi pracami bardzo proszę o kontakt na maila.