Polub mnie i dołącz do moich obserwatorów :-)

sobota, 21 listopada 2015

Koralikowe bransoletki robione na szydełku

Dzisiaj się pochwale moimi kolejnymi bransoletkami, moją nową koralikową pasją.


Wszystkie bransoletki są zrobione z koralików TOHO 11/0 czyli koralików o rozmiarze 3 mm.


Póki co jest to dla mnie całkowita nowość, którą próbuje "ogarnąć". Samych koralików jest tyle rodzajów, że na razie ograniczam się do TOHO lub Preciosy. Dobór odpowiednich końcówek to kolejny rozdział mojej nowej przygody.  


Do tego należy jeszcze wybrać zawieszki, kółeczka, zapięcia oj jest co oglądać i robić :-)



Jakby było mało to wszystkie te dodatki można kupić w różnych kolorach: złote, srebrne, miedziane czy poczerniałe srebro



Jak już wszystko wybrałam co było mi potrzebne do zrobienia bransoletek to okazało się, że zapięcia mogą być na magnesiki i cała moja koncepcja wykończeń została mocno zachwiana ;-)




Jeżeli jesteście zainteresowani moimi pracami bardzo proszę o kontakt na maila ;-)

16 komentarzy :

Unknown pisze...

Fantastyczne, ale pracy cała masa przy nich:)

Matka Polka Introwertyczka pisze...

Śliczne:)

Anka pisze...

Cudne!!!!

Robótkowy Kuferek pisze...

Piękne bransoletki, wcale nie widać, ze to początki :) też w tym roku zaczęłam próbować swoich sił z koralikami - przyznam, ze jest to dość wciągające :) Pozdrawiam serdecznie

Marta pisze...

Ostatnia bransoletka skradła moje serducho, jest piękna

Kasia pisze...

Jedna piękniejsza od drugiej, te z napięciami na magnez pięknie formują się w koło, ale te z napięciami maja cudna zawieszki, samsa nie potrafiła bym się zdecydować na wybór jednej, wszystkie mnie oczarowany :)

Kasia Skóra pisze...

Pięknie i kolorowo :) Ja też miałam ,,fazę" na bransoletki ale szybko okazało się, że podobają się chyba tylko mi, bo były ze mną na kilku już kiermaszach a sprzedałam tylko jedną... Koraliki leżą i czekają, aż je przerobię :)
Pozdrawiam :)

AGGIE Soutache pisze...

Ale się z nimi rozpędziłaś! Widać, że bead crochet wciągnął Cię na dobre :-D Świetnie Ci wychodzą te bransoletki, z powyższego zbiorku najbardziej podoba mi się ta ostatnia, z magnetycznym zapięciem!

Wełnomaniaczka pisze...

Ale to jest bardzo przyjemna praca, pozdrawiam :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Dziękuje :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Dziękuje :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Cieszę się, że moje prace podobają się. Robienie bransoletek wciąga bardzo mocno. Pozdrawiam cieplutko :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Dziękuje, koniecznie chciałam zrobić cieniowana bransoletkę :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Dziękuje, takie komentarze zachęcają mnie do dalszej pracy. Pozdrawiam serdecznie :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Nie poddawaj się. Taka bransoletka to też fajny pomysł na prezent. Pozdrawiam :-)

Wełnomaniaczka pisze...

Aguś wciągnęło - to mało powiedziane. Dziękuje za ściągę z koralików ;-) szczerze się przyznam że będę korzystać z Twojej wiedzy i doświadczenia. Pozdrawiam Cie cieplutko :-)