Ci co lubią szydełkować zapewne mieli już okazję na internecie zobaczyć te cudeńka. Można je rozpoznać po charakterystycznym kształcie przypominającym szczoteczkę do zębów. W pierwszej chwili byłam pewna, że jakaś zagorzała wielbicielka szydełkowania przerobiła swoją szczoteczkę do zębów w bardziej potrzebne narzędzie. Poszperałam na internecie i kilka tygodni temu z czystej ciekawości kupiłam swoje pierwsze szydełko Swing firmy Addi.
Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę a fikuśny kształt i fajna kolorystyka to nie jedyne zalety tych szydełek.
Swing Addi to metalowe szydełka z plastikową, ergonomiczną rączką, która jest wykonana z antypoślizgowego materiału. Rączka została zaprojektowana w taki sposób aby optymalnie dopasować się do dłoni podczas pracy. Szydełka są bardzo lekkie i wygodne, co muszę przyznać było dla mnie wielka niespodzianką. Byłam przekonana, że tak duża rączka będzie miała swoją wagę.
Kolejny atutem jest bogata kolorystyka tzn. każdy rozmiar szydełka od 2 mm wzwyż ma inny kolor. Na dodatek numery na rączce szydełka są oznaczone jaskrawym kolorem co bardzo ułatwia znalezienie odpowiedniego szydełka.
Natomiast wszystkie szydełka cienkie czyli od 2 mm w dół są czarne a rozmiar 0,5 mm ma złota końcówkę.
Całkowita długość szydełka wynosi ok 16 cm. Natomiast minusem może być dość krótka metalowa część szydełka, co może utrudniać wykonanie bardziej skomplikowanych ściegów. Ja póki co skomplikowanych ściegów nie robię więc dla mnie to żaden minus.
Podsumowując ja jestem bardzo zachwycona tymi szydełkami, tak bardzo że mam już dwa kolejne rozmiary 1,5 mm i 0,5 mm i planuje dalsze zakupy tych szydełek. Jedyną wada jest cena, szydełka nie są tanie ale warte swojej ceny. Najtańsze kosztują ok 30 zł . Poza tym firma Addi na swoje produkty daje dożywotnią gwarancję.
Muszę też przyznać, że brakuje mi eleganckiego etui na te szydełka. Firma Addi ma bardzo eleganckie skórzane opakowania na druty niestety do szydełek Swing można tylko kupić mało eleganckie drewniane pudełka przypominające piórniki naszych babć.
Wszystkim miłośnikom szydełek i nie tylko podaje link gdzie można kupić takie cuda http://www.makeland.pl/szydelka-swing-addi-z-ergonomiczna-raczka-id-1260.html
Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę a fikuśny kształt i fajna kolorystyka to nie jedyne zalety tych szydełek.
Swing Addi to metalowe szydełka z plastikową, ergonomiczną rączką, która jest wykonana z antypoślizgowego materiału. Rączka została zaprojektowana w taki sposób aby optymalnie dopasować się do dłoni podczas pracy. Szydełka są bardzo lekkie i wygodne, co muszę przyznać było dla mnie wielka niespodzianką. Byłam przekonana, że tak duża rączka będzie miała swoją wagę.
Kolejny atutem jest bogata kolorystyka tzn. każdy rozmiar szydełka od 2 mm wzwyż ma inny kolor. Na dodatek numery na rączce szydełka są oznaczone jaskrawym kolorem co bardzo ułatwia znalezienie odpowiedniego szydełka.
Natomiast wszystkie szydełka cienkie czyli od 2 mm w dół są czarne a rozmiar 0,5 mm ma złota końcówkę.
Całkowita długość szydełka wynosi ok 16 cm. Natomiast minusem może być dość krótka metalowa część szydełka, co może utrudniać wykonanie bardziej skomplikowanych ściegów. Ja póki co skomplikowanych ściegów nie robię więc dla mnie to żaden minus.
Podsumowując ja jestem bardzo zachwycona tymi szydełkami, tak bardzo że mam już dwa kolejne rozmiary 1,5 mm i 0,5 mm i planuje dalsze zakupy tych szydełek. Jedyną wada jest cena, szydełka nie są tanie ale warte swojej ceny. Najtańsze kosztują ok 30 zł . Poza tym firma Addi na swoje produkty daje dożywotnią gwarancję.
Muszę też przyznać, że brakuje mi eleganckiego etui na te szydełka. Firma Addi ma bardzo eleganckie skórzane opakowania na druty niestety do szydełek Swing można tylko kupić mało eleganckie drewniane pudełka przypominające piórniki naszych babć.
Wszystkim miłośnikom szydełek i nie tylko podaje link gdzie można kupić takie cuda http://www.makeland.pl/szydelka-swing-addi-z-ergonomiczna-raczka-id-1260.html
wyglądają na bardzo dopasowane do dłoni ,ja używam szydełek clover i jestem w nich zakochana uwielbiam nimi dziergać ,ale skuszę sie napewno i kupię jedno(muszę sprawdzić czy metalowa część jest antyalergiczna?)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam noworocznie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTo proszę się później podzielić swoją opinią na temat szydełek swing, pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
UsuńBardzo długo myślałam o zakupie takiego szydełka, ale się wahałam. Twoja opinia mnie przekonała i napewno nabędę takie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://arlahobby.blogspot.com/
Cieszę się że mogłam pomóc w podjęciu decyzji. Gorąco pozdrawiam ;-)
Usuń