Od trzech tygodni mam nową zabawkę, którą zamówiłam w Chinach. Jestem bardzo zadowolona i nie mogę się od niej oderwać. Jak skończę to efektami oczywiście się pochwalę :-)
Zamówiłam już kolejne zestawy do haftu krzyżykowego i jestem bardzo ciekawa czy są tak samo dobrej jakości.
O Boże,dostałabym poplątania oczu,mam problem z haftem z jednym kolorem,ale będzie pięknie.
OdpowiedzUsuńTo tylko tak strasznie wygląda, stawiasz pierwszy potem drugi i trzeci krzyżyk a potem to już leci :-)
UsuńPozdrawiam
Przepiękna jest ta puma i już z niecierpliwością czekam na pierwsze krzyżyki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego wyszywania życzę:-)
Pierwsze krzyżyki już są zrobione, haft zaczyna prezentować się pięknie.
UsuńPozdrawiam
A ja wciąż się "boję" tych chińskich zestawów...
OdpowiedzUsuńJa zaryzykowałam i jestem zadowolona. Mam nadzieję że kolejne zamówienia będą również udane. Pozdrawiam
UsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuń