Chusta z wachlarzyków

Chustę z wachlarzyków znalazłam na jednym z forum. Tak mi się spodobała, że postanowiłam zrobić ją dla mojej mamy na prezent z okazji Dnia Matki.
Poszperałam w moich zapasach włóczkowych i znalazłam 30 dag włóczki Linate Angora (100 gr, 550 m), każdy motek w innym kolorze. Zabrałam się do pracy i w miarę ubywania włóczki, dodawałam kolejny kolor. 

Chustę robi się dość szybko, wzór jest bardzo prosty. Dla mnie największym problemem było zaczynanie każdego wachlarzyka z nowej nitki czyli po zrobieniu jednego elementu trzeba odciąć nitkę co jest wielkim barbarzyństwem i zacząć kolejny element, no ale coś za coś.

Chusta wyszła bardzo duża dłuższy brzeg ma ponad 225 cm, natomiast krótsze brzegi maja po 150 cm każdy. Na całość zużyłam 237 gramów włóczki. 

Chusta jest bardzo delikatna i na tyle duża, że można otulić się nią na wiele sposobów. Na zdjęciach właścicielka prezentuje się w nowej chuście.  

 

Zdjęcie niżej najlepiej oddaje kolory 

A tak przy okazji to bardzo fajnie jest podarować komuś prezent własnoręcznie wykonany.

Jeżeli jesteś zainteresowana którąś z moich prac bardzo prosze o kontakt :-)