Kilka dni temu byłam razem z moimi koleżankami na włóczkowych zakupach. Nie muszę chyba dodawać, że bawiłyśmy się świetnie a nawet lepiej :-)
Moja szydelkująco - dziergająca grupa, tym razem rzuciła się na włóczki spaghetti i kordonki. Dodatkowo kupiłyśmy włóczkę Dora w tym Dora Sim w kolorze ecru z metaliczną nitką i piękną cieniowaną włóczkę Alize (Asia ma w planach zrobienie z niej letniej bluzeczki).
Oczywiście zaopatrzyłyśmy się też w szydełka nr 8, 10 i 12 odpowiednie do włóczek Spaghetti. Jak dobrze się wpatrzycie w zdjęcie to to znajdziecie również plastikowe igły dziewiarskie do zszywania rzeczy zrobionych na drutach (ja je uwielbiam).
Zakupy włóczkowe zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój ale zakupy w tym towarzystwie to raj, dużo śmiechu i zabawy .
Tradycyjnie dziewczyny dziękuje Wam za wspólną zabawę. Asiu ukłony dla Twojego męża - naszego szofera z psem (Adam masz do nas anielską cierpliwość-jesteśmy pełne podziwu).
P.S polecamy się na przyszłość ;-)
Oczywiście zaopatrzyłyśmy się też w szydełka nr 8, 10 i 12 odpowiednie do włóczek Spaghetti. Jak dobrze się wpatrzycie w zdjęcie to to znajdziecie również plastikowe igły dziewiarskie do zszywania rzeczy zrobionych na drutach (ja je uwielbiam).
Zakupy włóczkowe zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój ale zakupy w tym towarzystwie to raj, dużo śmiechu i zabawy .
Tradycyjnie dziewczyny dziękuje Wam za wspólną zabawę. Asiu ukłony dla Twojego męża - naszego szofera z psem (Adam masz do nas anielską cierpliwość-jesteśmy pełne podziwu).
P.S polecamy się na przyszłość ;-)
Wspaniałe zakupy:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ale niestety tylko część jest moja, pozdrawiam gorąco :-)
UsuńZakupy super :) , ja gdybym chciała takie zrobić musiałabym odwiedzic chyba ze 3 pasmanterie , a i tak zwykle kończy się na tym ze nie ma kolorów których potrzebuję i chyba zacznę zamawiać po prostu przez internet
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U nas też jest kiepsko z pasmanteriami zakupy robimy albo u Pani Krysi albo w hurtowni. Pozdrawiam :-)
UsuńOooo a myślałam że tylko ja szaleję w pasmanterii :P
OdpowiedzUsuńNie nie tylko, ja uwielbiam nasze wspólne zakupy włóczkowe. Mamy przy tym dużo zabawy. Pozdrawiam :-)
UsuńŚwietne zakupy; ile dobra wszelakiego. Takie szaleństwa włóczkowe i mnie się zdarzają-- uwielbiam odwiedzać dobrze zaopatrzone pasmanterie.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Szkoda tylko, że u nas tak niewiele jest dobrze zaopatrzonych pasmanterii. Ostatni zaczęłam sie sama zastanawiać czy nie otworzyć sklepu z włóczkami. Serdecznie pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuń