Dzisiaj prezentuję komin - szal, który można zrobić bardzo szybko a co ważniejsze mogą go zrobić osoby, które nie potrafią dziergać na drutach czy szydełku.
Ale od początku jakiś czas temu, dostałam od firmy Red Heart włóczki do przetestowania. Na ten temat pisałam już kilka razy w zasadzie za każdym razem kiedy testuje kolejną włóczkę. Dla przypomnienia podaję linki: kliknij tutaj i kliknij tutaj.
Włóczka Red Heart Grande dość długo czekała na to aby ją przetestować, no i muszę się przyznać, że bez przekonania po tak długim czasie w końcu się za nią wzięłam. Dzierganie za pomocą własnych rąk bez użycia drutów też jakoś do mnie nie przemawiało. Dopiero jak skończyłam mój nowy komin przekonałam się do tej włóczki i metody dziergania, po prostu co tu dużo pisać jest to obecnie mój najbardziej ulubiony komin na tą jesień :-)
Splot z tej włóczki robiony rękoma jest bardzo luźny i przypomina siatkę, jednak po otuleniu szyi daje sporo ciepła.
Dla zachęcenia Was do skorzystania z tej oferty firmy Red Heart w wielkim skrócie opiszę właściwości włóczki:
Ale od początku jakiś czas temu, dostałam od firmy Red Heart włóczki do przetestowania. Na ten temat pisałam już kilka razy w zasadzie za każdym razem kiedy testuje kolejną włóczkę. Dla przypomnienia podaję linki: kliknij tutaj i kliknij tutaj.
Włóczka Red Heart Grande dość długo czekała na to aby ją przetestować, no i muszę się przyznać, że bez przekonania po tak długim czasie w końcu się za nią wzięłam. Dzierganie za pomocą własnych rąk bez użycia drutów też jakoś do mnie nie przemawiało. Dopiero jak skończyłam mój nowy komin przekonałam się do tej włóczki i metody dziergania, po prostu co tu dużo pisać jest to obecnie mój najbardziej ulubiony komin na tą jesień :-)
Splot z tej włóczki robiony rękoma jest bardzo luźny i przypomina siatkę, jednak po otuleniu szyi daje sporo ciepła.
- włóczka jest bardzo gruba, jeśli ktoś chciałby dziergać ją na drutach to producent poleca druty nr 15 (ja nie próbowałam ponieważ z jednego motka, który miałam nie wiele mogłabym zrobić),
- kolejną dużą zaletą jest to że zrobiony komin z tej włóczki jest bardzo miękki i przyjemny w dotyku brak jakiejkolwiek szorstkości dodatkowo powinien do Was przemówić,
- 150g to zaledwie 42 m (jeden motek)
- jedn motek w zupełności wystarczy na zrobienie takiego komina
- skład: 78% akryl a pozostałe 22% to wełna
No i ten kolor wrzos lub "brudny róż" idalnie do mnie pasuje :-)
Jeżeli jesteście zainteresowani moimi pracami bardzo proszę o kontakt :-)
Bardzo fajnie wyszło :). Nie spodziewałam się takiego efektu. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńDziękuję, to zupełnie jak ja. Gdybym wiedziała, że tak fajnie wyjdzie to miałabym ten komin już 2 lata wcześniej. Pozdrawiam :-)
UsuńDo mnie też dzierganie na rękach nie bardzo przemawia, ale skoro mówisz, że można się do tej Metody przekonać, to pewnie kiedyś spróbuję :) Komin świetny i mi też bardzo podoba się ten brudny róź.
OdpowiedzUsuńSpróbuj bo warto. Ja nawet się zastanawiam nad zakupem włóczki i zrobieniem komina na prezent dla koleżanki. Pozdrawiam :-)
UsuńFajny i ważne że szybko sie robi
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńTeż robiłam taki komin. W zeszłym roku uczyłam takie robić Panie z Klubu Seniora :) na który zostałam zaproszona :)
OdpowiedzUsuńŚwitny pomysł na zachęcenie kolejnych osób do robotek :-) Pozdrawiam
Usuńsliczny. Ładny kolor. Też mam takie kominy, które kiedyś wykonałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam cieplutko :-)
Usuń